Fajne rzeczy do zrobienia jesienią, szczególnie kiedy łapie nas jesienna chandra

Jesień niewątpliwie sprzyja spadkom nastrojów. Nagle okazuje się, że wokół jest mniej światła, urlop już dawno odszedł w zapomnienie, a o grillu w plenerze możemy już tylko pomarzyć. Czy to oznacza, że jesień musi być smutna i nudna? Nic bardziej mylnego! Jesień daje mnóstwo możliwości i warto ją wykorzystać. Jako że jestem zwolenniczką korzystania z każdej pory roku, również na jesień przygotowałam zestawienie fajnych rzeczy, które najlepiej robi się właśnie o tej porze roku! Wybierzcie coś dla siebie. 🙂

  1. Wieczór filmowy, serialowy lub planszówkowy.

Jesienią takie wieczory mają swój niepowtarzalny urok. Warto zadbać o odpowiednią oprawę: ciepły koc, herbata, pyszne przekąski (może nawet jakieś zdrowe…?), nastrojowe światła, ale przede wszystkim o odpowiednie towarzystwo: przyjaciół, partnera, a może rodzeństwo? Można odpocząć, zrelaksować się, a przy okazji pogłębić relacje z najbliższymi i miło spędzić czas. U nas od dłuższego czasu wśród znajomych królują Tajniacy, a z seriali wraz z siostrą odświeżamy Teorię Wielkiego Podrywu. Lekka i bardzo śmieszna komedia, w sam raz na długie, senne wieczory, kiedy nie chce się robić nic innego.

IMG_20191013_153006.jpg

  1. Spędzanie czasu z najbliższymi.

Gdy znudzą się już nam seriale i gry planszowe może warto by było po prostu posiedzieć z naszymi najbliższymi i zwyczajnie porozmawiać? O planach, oczekiwaniach, marzeniach. Odnoszę wrażenie, że żyjemy w pośpiechu, zapracowaniu, realizowaniu kolejnych celów i często umykają nam sprawy najważniejsze. Nawet rozmawiając z kimś patrzymy w telefony albo myślami jesteśmy gdzieś indziej. Niech jesień będzie czasem poświęcania czasu i uwagi dla osób, na których nam zależy najbardziej: rodzicom, rodzeństwu, przyjaciołom i ludziom, którzy zawsze są przy nas. Być może odkryjemy w nich cechy, których byśmy się nigdy nie spodziewali. 😉

IMG_20191001_193849

  1. Spacer po lesie lub parku.

Dla mnie jesienią las ma swój niepowtarzalny urok. Robi się już nieco chłodniej, drzewa robią się różnokolorowe i cały ten krajobraz wygląda jak z obrazu. Niezmiennie mnie to zachwyca i chętnie jesienią wybieram się na taki poranny spacer pooddychać świeżym powietrzem. Na taki spacer można wybrać się samemu i porozmawiać ze sobą, porozmyślać o życiu i planach albo zabrać ze sobą kogoś bliskiego i razem chłonąć piękno zmieniającej się natury. Jeśli nie macie w pobliżu żadnego lasu – można też wybrać się do jakiegoś urokliwego parku. Wtedy jednak już z pewnością wybrałabym wczesno poranne godziny, kiedy wokół jeszcze całe miasto śpi i można poczuć piękno budzącego się do życia świata bez rozpraszających bodźców.

hdr

  1. Plenerowa sesja zdjęciowa.

Kolory jesieni sprzyjają pięknym ujęciom, więc nawet jeśli nie mamy specjalnego talentu do robienia zdjęć ani nawet dobrego sprzętu, warto złapać za telefon i porobić kilka pamiątkowych kolorowych fotek. Jesienne zdjęcia na tle kolorowych liści mają niesamowity urok, a robienie ich może sprawić dużą frajdę. Można porobić zdjęcia przyrodzie albo może komuś na tle tych wspaniałych barw?

  1. Bukiet z liści i zbieranie kasztanów.

Kiedy byłam dzieckiem jesienią przynosiłam do domu całe reklamówki kasztanów. Ich zbieranie było corocznym rytuałem, a później przygotowywałam z nich ludziki, figurki i inne niesamowite rzeczy. Aktualnie już raczej tego nie robię, ale zawsze jesienią cieszy mnie zebranie kilku kasztanów na jesienną dekorację do domu. Co roku lubię też pozbierać nieco pięknych kolorowych liści: cieszą oko i mogą stworzyć bukiecik upiększający nasz dom.

  1. Spacer w deszczu w kaloszach.

Może zabrzmi to nieco zabawnie, ale czasem fajnie jest nieco zmoknąć. 🙂 Wszyscy narzekają, że jesienią tylko pada i wieje (i przyznaję się bez bicia, że jak mokną mi okulary, a po wejściu do pomieszczenia są całe zaparowane, to też zaczynam przeklinać pogodę!), a czemu by nie założyć kaloszy, nie pochodzić po kałużach (można też poskakać, jak nikt nie widzi) i nie przemoknąć do suchej nitki tylko po to, żeby potem…

  1. Wypić gorącą czekoladę albo herbatę.

 Nie jestem zazwyczaj fanką bardzo słodkich napojów, ale jesienią i zimą czasem lubię wypić gorącą czekoladę (szczególnie w zimie po jeżdżeniu na łyżwach!). W tym okresie ten napój smakuje jakoś wyjątkowo smacznie. Całorocznie jestem też fanką herbat i kupowania nowych kubków do ich picia. W tym sezonie jestem już przygotowana, zrobiłam zamówienie pysznych czarnych herbat na TommyCafe i trochę poszalałam, więc chyba starczą mi do kolejnej jesieni.

hdr

  1. Festiwale, koncerty, wydarzenia.

Spojrzałam w swój kalendarz i moja tegoroczna jesień obfituje w mnóstwo ciekawych, fajnych wydarzeń, których nie mogę się doczekać. Zaplanowane miłe, inspirujące imprezy i spotkania mogą znacznie poprawić nam nastrój i umilić nasz jesienny czas. Wybór wydarzeń jest ogromny, na portalach społecznościowych można chyba znaleźć już imprezy tematyczne z każdej dziedziny w każdym większym mieście w Polsce, więc każdy może znaleźć coś dla siebie. Warto spotykać się z ludźmi o podobnych zainteresowań do naszych – daje to mnóstwo inspiracji, motywacji i pozytywnego kopa!

To już wszystkie moje propozycje na dziś. Dajcie znać, co najbardziej lubicie robić jesienią i co jeszcze fajnego można zrobić o tej porze roku! Czekam na komentarze!

13 myśli na temat “Fajne rzeczy do zrobienia jesienią, szczególnie kiedy łapie nas jesienna chandra

  1. a ja tak sobie myślę, że niezależnie od pory roku to i tak nie mam czasu na seriale, w planszówki trzeba grać, pod kocem nie poleżę bo ktoś się pod ten koc od razu pcha, gorącą czekoladę (lub kakao) trzeba ostudzić bo się mały dzióbek poparzy, a chandra… trzeba udawać, że człowieka nie dopada nawet jak dopada… także wniosek na jesienny marazm taki: trzeba zrobić sobie bobo 😉 wtedy cały rok trzeba funkcjonować na 100% możliwości i nawet jak się nie chce to trzeba się zebrać, ewentualnie pokwękać sobie przy robieniu czegoś czego akurat byśmy nie robili, ale robić trzeba bo dziecko samo nie zrobi 😉 ile to razy tak było… ale na końcu i tak się człowiek uśmiechnie 🙂

    Polubione przez 1 osoba

  2. Po spacerze i zbieraniu klonowych liści polecam zrobienie z nich róż, działa uspokajająco i można cieszyć się fajnym bukietem przez zimę. Nadają się też do pierwszolistopadowych stroikow. Znajdziesz mnóstwo filmów jak je robić. Ja chyba dziś na swoim blogu zrobię o tym wpis! No proszę jaka cudna inspiracja! Pozdrawiam moja imienniczkę🤗

    Polubione przez 1 osoba

Dodaj komentarz